Denko marca

Cześć!
Zawitał do nas już kwiecień, niedawno były święta zimowe, teraz już wiosenne w weekend! Czas zasuwa bardzo szybko! Denko miało być wczoraj, ale przez te całe zawirowania pogodowe miałam do dupy internet, więc przeniosłam wpis na dzisiaj :) Denko małe według mnie :P





1. Płyn do kąpieli Luksja Czekolada i Pomarańcza - boski zapach przypominający delicje pomarańczowe <3, aż miało się ochotę go zjeść! Umilał kąpiele w dużej ilości piany, nie wysuszał skóry, ale i jej nie nawilżał. Spodobał mi się na tyle, że na pewno do niego wrócę.

2. Żel do mycia Avon Pyzata Jagoda - dzieci go lubią, ładnie pachnie i nawet się dobrze pieni, czasami kupuję.

3. Żel pod prysznic Jardins de provence Vanilla & Argan (recenzja) - cudowny zapach, dobrze oczyszczał, jednak nie nawilżał ani nie wysuszał skóry, słabo się pienił, chyba nie powrócę do niego.

4. Żel pod prysznic Avon Secret Kiss - dziwny zapach, ponoć miała to być róża i jaśmin, ja tam nic takiego nie czułam, do tego słabiutko się pienił, nie powrócę do tej wersji zapachowej.



5. Szampon do włosów Garnier Fructis Oleo Repair - na początku bardzo się z nim polubiłam, świetnie oczyszczał, na zmycie oleju wystarczyło raz umyć włosy! przez co jego wydajność wzrastała, nie przyspieszał przetłuszczania włosów, jednak po 2/3 opakowania spowodował przesuszenie skóry głowy w okolicy czoła i zaczęło swędzieć, resztę szamponu dokończył mąż. Nie kupię go więcej.



6. Krem do twarzy na dzień Organix Cosmetix (recenzja) - przyjemnie się go używało, nawilżenie, blask, wypoczęta skóra twarzy, czego chcieć więcej? Kupię ponownie.



7. Emulsja do higieny intymnej Intimea - lubię i kupię ponownie.




8. Mydło w płynie Avon Reflection - wracam z chęcią, bo dobrze myje dłonie, wszyscy go lubią :)



9. Próbki Bee Pure - maseczka, krem pod oczy i serum - wszystko fajnie się spisało, żadnego uczulenia nie miałam, ale chyba za drogie dla mnie by sobie pozwolić na pełnowymiarowe produkty.... może kiedyś jak będzie mnie stać :)



To by było na tyle, jak widzicie za wiele tego nie było :)
A jak Wasze zużycia w marcu? dużo / mało?

Buziaki :*

Komentarze

  1. Świetne zużycia, mam w zapasach ten żel Secret Kiss i faktycznie zapach bez szału, no ale kiedyś będę musiała go zużyć .

    OdpowiedzUsuń
  2. z odżywką oleo repair kompletnie się nie polubiłam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też miałam te próbezki BeeYes :) Zostawiłam sobie opakowania w razie gdybym chciała coś komuś odlać do testów, albo cień mi się pokruszył i przerobić go na sypki :) Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam Intimea i fajnie się sprawdzała. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje denko raczej przyzwoite. A z Garnier fructis świetny jest ten vitamin force fresh ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje denko raczej przyzwoite. A z Garnier fructis świetny jest ten vitamin force fresh ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. niestety nie miałam nic z tego co przedstawiasz, ale rozbawiła mnie nazwa pyzata jagoda :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne denko, ja swoich zużyć nie kontroluję :]

    OdpowiedzUsuń
  9. moja córa tez lubi pyzatą jagodę;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Troszkę się tego tak czy siak nazbierało. Ale widzę ze u Ciebie sporo zeli idzie a smarowidła już wolniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo nie mam w sobie jakiejś regularności w smarowaniu ciała :P
      na razie mam aby olejek do ciała i masło do ciała rozpoczęte, może w tym miesiącu skończę :D

      Usuń
  11. Moje marcowe denko nie jest zbyt imponujące... ale walcze dalej ;))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też jak już miałabym wybrać płyn do kąpieli który lubię to wskazałabym chyba Luksje, bo są to jedyne płyny które są dla mnie wyczuwalne nie tylko w butelce ale i w kąpieli. Żałuje tylko że mają tylko takie słodkie zapachy jak karmel, czekolada itd. Albo przynajmniej mi się tak wydaje bo żadnego bardziej świeżego nie mogłam spotkać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. płyny z Luksji za swojego czasu bardzo często używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Żele pod prysznic Avon chętnie używam :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję, lubię płyny do kąpieli luksja i zapach produktów fructis

    OdpowiedzUsuń
  16. Żel pod prysznic Secret Kiss czeka w zapasach, zapach mydła Reflection bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Krem z Organix ciekawy :) Może kiedyś się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Tę emulsję mam, ale mam mieszane uczucia na razie :)
    U mnie denko będzie spoooore :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Lecę poczytać recenzję tego kremu.

    OdpowiedzUsuń
  20. Co prawda niewielkie denko, ale za to ile fajnych kosmetyków ;))

    OdpowiedzUsuń
  21. A ja bym Garniera chętnie wypróbowała, bo mam słabość do tej marki z uwagi na śliczne opakowania i słodkie zapachy.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawe denko, ja zrezygnowała niestety u siebie na blogu ostatnio z denka, ale może kiedys powrocę :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tu jesteś :) Zostaw po sobie jakiś ślad :) Całuję :*