Planeta Organica - Szampon prowansalski regeneracyjny do wszystkich rodzajów włosów
Cześć!
Coś ostatnio zaniedbuję bloga :/ może wiosna zmieni ten fakt i będzie lepiej? Dziś i jutro mam wolne to mam zamiar nadrobić Wasze blogi, bo dawno na nich nie bywałam...
Wiele z Was było ciekawych jak ten szampon, o którym dzisiaj postanowiłam napisać, się sprawdził. Jest on już zdenkowany, więc spokojnie opinia dobrze wyrobiona :)
Szampon ten to mój drugi kosmetyk Planeta Organica, wcześniej używałam scrubu do ciała (recenzja), który bardzo przypadł mi do gustu.
Planeta Organica - Szampon prowansalski regeneracyjny do wszystkich rodzajów włosów
Delikatny klimat Prowansji i jej urodzajna ziemia darują nam bogaty wybór ziół od dawna stosowanych w pielęgnacji włosów. Niezwykły skład tego szamponu to olej z pestek winogron i ekstrakty z 6 prowansalskich ziół. Tworząc ten szampon oparliśmy się na starej prowansalskiej recepturze.
Zawiera certyfikowane organiczne składniki
Nie zawiera SLS i parabenów.
Skład INCI: Aqua with infusions of Organic Vitis Vinifera Seed Oil, Lavandula Angustifolia Flower Oil (lawenda), Organic Mentha Piperita Leaf Extract , Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract (rozmaryn), Origanum Vulgare Leaf Extract (oregano), Malva Sylvestris Leaf Extract (malwa), Origanum Majorana Leaf Extract (majeranek); Magnesium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Decyl Glucoside, Glycol Distearate, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Sodium Chloride, Parfum, Citric Acid.
Składniki aktywne:
Olej z pestek winogron (Organic Vitis Vinifera Seed Oil) - zawierają witaminy A, B, C, E i PP, proteiny, naturalny chlorofil, a także kwasy tłuszczowe- wszystko to sprzyja rekonstrukcji struktury włosa, nasyceniu go ważnymi makro i mikroelementami, a także dodaniu włosom blasku i jedwabistego połysku.
6 prowansalskich ziół (lawenda,rozmaryn, oregano, malwa, majeranek, mięta) - zawierają olejki eteryczne, organiczne kwasy, enzymy, witaminy i mineralne substancje, które odnawiają i wzmacniają strukturę uszkodzonych włosów.
Mięta (Organic Mentha Piperita Leaf Extract) – bogata w witaminy C i P, karoten i sole mineralne, przeciwdziała wypadaniu włosów i przyspiesza ich wzrost.
pojemność: 280 ml
Szampon trafił do mnie zamówiony ze sklepu Goodies.pl, czytając opis skusiłam się i nie pożałowałam wyboru. Niestety obecnie produkt ten nie jest dostępny na stronie sklepu.
Zaczniemy jednak od sprawy technicznej, czyli wygodnego używania poprzez zastosowanie pompki i jak dla mnie jest to najwygodniejsza forma aplikowania szamponu. Pompka do samego końca działała bez problemu, nie zacinała się ani nie zapychała. Szata graficzna prosta, czytelna i miła dla oka. Z tyłu opakowania nalepka w wersji polskiej z niezbędnymi informacjami.
Szampon prowansalski jest koloru lekko zielonego, do tego ma bardzo przyjemny i słodki zapach, który długo nie utrzymuje się na włosach, na pierwsze nuty wybija mi się malwa, winogrona i odrobina mięty. Konsystencja lekko rzadka, ale nie spływa z dłoni i włosów, dobrze się pieni.
Moje włosy obecnie są krótkie, codziennie układane żelem i żelem w sprayu, czasami stosuję lokówko-suszarkę. W takim wypadku myję włosy zwykle codziennie lub co drugi dzień. Na szczęście nie mam łupieżu, ale za to wrażliwą skórę w okolicy czoła.
Jak sprawdził się szampon prowansalski u mnie?
Po pierwsze co zauważyłam i na co zwracam szczególną uwagę to brak puszenia i obciążenia. Włosy są puszyste, miękkie, miłe w dotyku. Po tym szamponie lubię sobie gładzić włosy dłońmi, bo są takie milutkie :D
Po drugie dobrze się pieni i oczyszcza, choć do oleju jak zwykle muszę zastosować 2 mycia, tak do usunięcia żelu wystarczy 1 mycie. Jest delikatny, ale jednak skuteczny.
Problemu z wypadaniem włosów nie ma, więc w kwestii zmniejszenia tego problemu się nie wypowiem, jednak co zauważyłam to mocniejsze włosy, nawilżone, odbite u nasady, lekko błyszczące, odświeżone. Na dodatek włosy bardzo dobrze się rozczesują i nie plączą (sprawdzone na włosach starszej córki, która ma je bardzo długie).
Co najważniejsze również, to fakt, że nie podrażnił mi skóry w okolicy czoła i jej nie wysuszył, co dosyć często się zdarzało przy niektórych szamponach.
Szampon prowansalski regeneracyjny był moim ulubieńcem i z chęcią do niego ponownie wrócę.
Jego cena waha się w granicach 20 zł, więc w porównaniu z wydajnością jest odpowiednia, bo służył mi ponad miesiąc, przy prawie codziennym myciu.
Używaliście już tego szamponu lub innych Planeta Organica?
Byliście z niego zadowoleni? A może okazał się bublem?
Czekam na Wasze komentarze :)
Buziaki :*
jeszcze nic z tej firmy nie testowałam szczerze powiedziawszy widzę ją pierwszy raz na oczy ;/
OdpowiedzUsuńmoże czas to zmienić ;)
Niestety nie znam osobiście tej marki, ale coś widzę, że warto :)
OdpowiedzUsuńu mnie ta marka się świetnie sprawdziła, szczególnie ich odżywka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie składy<3
OdpowiedzUsuńJa stosuję tylko Head&Shoulder , ale dla mojej mamy byłby w sam raz ;)
OdpowiedzUsuńfajnie, że tak go polubiłaś, ja miałam tylko jeden rosyjski szampon i nie wkręciłam się za bardzo w kosmetyki ze wschodu
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie ten szampon.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs :)
ostatnio kilka produktów trafiło na moją listę z tej marki i chyba ten szampon też trafi do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Nie miałam jeszcze żadnych produktów z firmy Planeta Organica, ale chętnie jakieś bym wypróbowała. Szampon jest ciekawy i ma bogaty skład, ale obawiam się, że mógłby obciążyć moje włosy :)
OdpowiedzUsuńobciążenia nie ma, a miałam z tym problem czy przy długich czy krótkich włosach, z tym szamponem tego problemu nie ma
UsuńDla mnie nowość :)
OdpowiedzUsuńJa już zrezygnowałam z rosyjskich nowości. Miałam kilka produktów które się sprawdziły(z planty organica) i do nich będę wracać...Ale ostatnio kupiłam trochę nowości i większość mnie uczuliła:/ Także na chwilę obecną robię sobie przerwę:)
OdpowiedzUsuńjeszcze nic nie miałam z tej marki, ale może kiedyś...
OdpowiedzUsuń