Avon Planet Spa Rewitalizująca maska do włosów z ekstraktem czarnego kawioru
Cześć :)
Na początek chcę Wam podziękować za ponad 100 000 wyświetleń bloga! Tak jak wspomniałam na swoim facebooku, prędzej spodziewałam się po sobie, że znudzi mi się blogowanie niż osiągnę taką liczbę :P zgodnie z zapowiedzią, za jakiś czas pojawi się konkursik :)
Wczoraj też odbyło się pierwsze zebranie w szkole Hani :) Ile to się podpisów na zgodach naskładałam to chyba w żadnym urzędzie tyle papierów nie było haha No i zostałam klasowym skarbnikiem :)
Wstęp mamy z głowy :P
Avon Planet Spa Rewitalizująca maska do włosów z ekstraktem czarnego kawioru
Od producenta: Maska dzięki ekstraktowi z czarnego kawioru i alg regeneruje włosy od nasady aż po same końce, nadając im niezwykły blask i jedwabistą gładkość.
Sposób użycia: W umyte szamponem włosy wmasować obfitą ilość maski, zwracając szczególną uwagę na końcówki. Pozostawić na 10 minut. Spłukać i układać jak zwykle. Stosować raz w tygodniu.
SKŁAD:
coś ten kawior na sam koniec...
MOJA OPINIA:
Opakowanie jak widać - czarna tubka z dodatkiem złota nawiązująca do luksusu, pojemność 200 ml, zamknięcie na "klik", stawiana na nakrętce, dzięki czemu cały produkt spływa do końca i spokojnie możemy go zużyć, opakowanie nie wyślizguje się z rąk podczas używania.
Konsystencja zbliżona do balsamu/odżywki, po masce spodziewałam się trochę gęstszej formy, choć nie spływa na z włosów.
Zapach ciężki do określenia, mi się nie podoba akurat, zalatuje pod coś męskiego, na szczęście szybko się ulatnia z włosów.
Kolor taki mleczny biały.
Działanie - czy jest takie jak obiecuje producent? A g.... prawda!
Żadnego blasku, jedwabistej gładkości czy regeneracji!
Jedynie co było to łatwiejsze rozczesywanie włosów, ale to mogę uzyskać jakąś odżywką, od maski oczekuję jednak czegoś więcej!
Krótko i na temat - bubel i nie chcę takiego więcej!
Nie pamiętam za ile kupiłam,ale i tak nie warto w tą maskę inwestować! Chyba, że u kogoś się jednak sprawdziła?
Cena regularna 29 zł, w promocji od 10 do 19 zł
Pozdrawiam!
Jak tylko lepiej rozczesuje włosy to faktycznie nic specjalnego :/ Szkoda wydanych pieniędzy...
OdpowiedzUsuńu mnie tez lipa
OdpowiedzUsuńMialam ją i może na chwilę lekko nawilżała,ale nic poza tym ;/
gratuluje 100000 :) ile masz miesiecznie wejsc :)?
w lipcu prawie 13 900
Usuńa w sierpniu prawie 21400 :)
Szkoda że się nie sprawdziła :\
OdpowiedzUsuńOj wielka szkoda, że się nie spisał... Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńspisała*
UsuńLipny jest i na dodatek drogi ;/
OdpowiedzUsuńO popatrz! a miałam ta maskę kupić !...i nie kupie
OdpowiedzUsuńtez miałam ją kupić dobrze że się nie skusiłam
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam i raczej nie kupię :(
OdpowiedzUsuńZ tej serii miałam maseczki do twarzy,ale szału nie było;)
OdpowiedzUsuńszkoda,że taka kiepska:(
OdpowiedzUsuńu mnie tez niestety się nie sprawdziła ;/
OdpowiedzUsuńzawsze z checia siegalam po produkty z planet spa :)
OdpowiedzUsuńNo to Ci się trafił bubel.. :(
OdpowiedzUsuńBuziaki, Michalina.
Rzadko kiedy mi się sprawdzają produkty do włosów z Avonu :/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła ;/ Lubię z tej serii maseczkę do twarzy peel-off ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy z Avonu produktów do włosów, w ogóle mało kosmetyków od nich używałam :)
OdpowiedzUsuńUuuu Avon czasem daje niezłego ciała ;) Miałam kiedyś maseczkę błotna i była w miarę ok, ale tez cudów nie robiła :)
OdpowiedzUsuńja osobiście kosmetyki z linii Planet Spa uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńpoklikasz u mnie? byłabym mega wdzęczna..
http://smaajll.blogspot.com/2014/09/sheinside.html
Nie miałam - ale wiadomo wszystko zależy od włosa :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej i raczej nie kupię :)
OdpowiedzUsuńnie używałam jej nigdy ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i Zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu na blogu:
http://unnormall.blogspot.com/2014/09/giveway-oasap.html
Gratuluję 100 000 wyświetleń :)
OdpowiedzUsuńProduktów do włosów z Avonu nie lubię. ;)
napisz do mnie na priv podam Ci wszystkie wymiary tregginsów ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam jej :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że o tym piszesz - na pewno jej nie wypróbuję w takim razie :)
OdpowiedzUsuńja sie trzymam od tych kosmetyków z daleka.... dla mnei zt mocno naperfumowane ;p ...
OdpowiedzUsuńto już któraś negatywna opinia na temat tej maski , więc rzeczywiście musi być do bani
OdpowiedzUsuńnie mialam nigdy...
OdpowiedzUsuńSzkoda że się nie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńlubię tą serie z Avonu jednak tego produktu jeszcze nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńO to kiepska ta maska
OdpowiedzUsuńZ tej serii miałam krem pod oczy i nawet byłam zadowolona,dobrze,że nie kupiłam tej maski :/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła :/ Niektóre kosmetyki z serii Planet Spa są fajne, ale jak widać nie ta maska :(
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam kosmetyków do włosów z Avonu, tej maski będę unikać :)
OdpowiedzUsuńGratuluję setki wyświetleń i życzę kolejnych w najbliższym czasie. :) Szkoda że maska okazała się bublem, nie znam jej ale też nie kusiła. :)
OdpowiedzUsuńgratuluję wyświetleń ;)
OdpowiedzUsuńlubię produkty z planet spa ;))
z tej serii miałam jedynie maskę błotną do twarzy
OdpowiedzUsuńAvon, to taka marka, że nie wiadomo, co o nich myśleć, dużo bubli, ale też bez nie których kosmetyków od nich, nie wyobrażam sobie świata :D
OdpowiedzUsuńGratki zgromadzenie tylu wyświetleń.
100 000 wyświetleń? Ładna liczba :D
OdpowiedzUsuńW piątek do domu przyniosłam kilka kartek do podpisania dla rodziców ze szkoły - tu konkurs, tam konkurs, a tam jakaś zgoda. :D
Maska, która TYLKO pomaga przy rozczesywaniu włosów nie jest godna nazywać się maską. :D
Gratuluje wyświetleń :*
OdpowiedzUsuńSzkoda,że maska to taki bubel!
Szkoda, że się nie sprawdziła, ale z tego co wiem, to ta seria jest bardzo chwalona. Ja jeszcze nic z tej serii nie miałam
OdpowiedzUsuń