[PRZEDPREMIEROWO] - Kiedyś po ciebie wrócę - Agata Czykierda-Grabowska
Witajcie w poniedziałek!
Dobre humory? Bo wiecie, zaraz wakacje :D
Dzisiaj mam dla was recenzję książki, której tematyka jak sięgam pamięcią, nie trafiła w moje ręce, a mianowicie temat zaginięć dzieci czy dorosłych, wszak bliskich nam osób. Również samą autorkę "poznaję" dopiero po tej książce i wiem, że następne też wpadną w moje dłonie (co powinnam według was przeczytać?).
"Kiedyś po ciebie wrócę" Agata Czykierda - Grabowska
Roksana dostaje tajemniczego maila od nieznajomego nadawcy z wiadomością. Wtedy postanawia wrócić do rodzinnego domu na wakacje i dowiedzieć się co spotkało jej siostrę Anię rok wcześniej, gdy w nocy wyszła z domu i już nie wróciła. miała wtedy 17 lat. Ślad po niej zaginął jakby rozpłynęła się w powietrzu, a śledztwo stanęło w miejscu. Jedyna ostatnia osoba, która widziała Anię to staruszek, który wyszedł na spacer z chorym psem.
Dziewczyna prowadząc własne dochodzenie dowiaduje się rzeczy, które zostały ukryte przed policją. Okazuje się, że każdy ma jakieś tajemnice.
Roksanie w poszukiwaniach pomaga jej przyjaciel Bartek, który ukrywa coś czym sprawi jej ból.
Nie będę spojlerować, tym bardziej przed premierą. Sama nie lubię wiedzieć co będzie się działo w książce i jak się skończy.
Jedno jest jednak pewne, miałam swojego "faworyta" , który się przyczynił do zaginięcia Ani, jednak się pomyliłam, spodobało mi się to, że sprawca nie był tak oczywisty jakby się wydawało na początku. Efekt zaskoczenia to jest co lubię w książkach najbardziej!
Autorka zapewniła nam niezłą huśtawkę. Poczynając od burzliwych uczuć między Roksi i Bartkiem, po niebiezpieczną próbę rozwikłania zagadki zaginięcia Ani. Główna bohaterka często popada w skrajności, jest nieprzywidywalna, przez co jest bardzo interesującą osobowością. W obliczu tragedii rodzinnej próbuje odnaleźć w sobie uczucia, którymi darzy swojego wieloletniego przyjaciela. W jednej chwili nie jest pewna czego chce, by w kolejnym momencie chcieć rzucić dla niego wszystko. Bartek cierpliwie czeka, ale i ta cierpliwość może się skończyć. Wspiera przyjaciółkę jak może, chce choć na chwilę sprawić by poczuła się szczęśliwa.
Warto wspomnieć tu o scenach zbliżeń, które są opisane przyjemnym językiem i pobudzają naszą wyobraźnię. Wszystko ma swój moment by delektować się przyjemnością jaką daje seks dwojga zakochanych w sobie ludzi. Nie ma tu scen opisanych wulgarnym językiem, jest przyjemnie i romantycznie.
Pani Agata niesamowicie gra na naszych uczuciach. Ból rodziców widziany oczami córki jest ciężki do wytrzymania. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie co przeżywają osoby, którym zaginęło dziecko. Najgorsza jest ta niemoc i niewiedza co się stało, czy jeszcze żyje, czy kiedykolwiek do nas wróci. Tata mam wrażenie, że trzymał się lepiej od mamy, to on był odpowiedzialny za żonę, wspierał ją i pilnował, dawał poczucie bezpieczeństwa, którego tak bardzo potrzebowała i wprowadzał rytuały. Mamie ciężko pogodzić się z taką stratą, jednak wsparcie męża i córki, zaczęło jej pomagać psychicznie, była w strzępkach, ale na szczęście zaczęła się jakoś zbierać w sobie by żyć. Walka rodziców z życiem i troska o starszą córkę to ciężki kawałek chleba. Życie już nie jest takie samo, gdy nie wiesz co stało się i co się dzieje z twoim dzieckiem, którego już prawdopodobnie nigdy nie zobaczysz...
Książka bardzo mi się podobała, pokazała co dzieje się z ludźmi w obliczu rodzinnej tragedii, którą jest zaginięcie bliskiej osoby, w tym przypadku córki i siostry. Przeżywałam razem z bohaterami ich radość, złość i smutek. Byłam ich częścią i też próbowałam rozwiązać zagadkę, z marnym skutkiem ;)
Ostatnie strony dały takiego czadu, że nie mogłam się oderwać. Szybkie zwroty akcji i wreszcie niespodziewane wyjaśnienie sprawy. Na koniec ulga...
"...W pewnym momencie mama zastygła na podłodze jak kamień, a po jej policzku potoczyła się duża łza.Nie poruszyłam się, nie śmiałam się odezwać. To było takie trudne, ale potrzebne. Każdy krok i każde pęknięcie w sercu prowadziło do pewnego rodzaju ukojenia. Prowadziło do miejsca, w którym da się dalej żyć. Miejsca, do którego, mam nadzieję, trafią rodziny pozostałych zaginionych dziewczyn..."
Dziękuję wydawnictwu Znak oraz OMGBooks za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki jeszcze przed premierą. Według mnie jest to pozycja warta przeczytania. Zapraszam również na profil pani Agaty Czykierdy - Grabowskiej, sama tam obecnie zaglądam.
Premiera już 19 czerwca, jednak z tego co wiem Empik już wysyła zakupione egzemplarze :)
Miłego dnia!
Okładka kusi :)
OdpowiedzUsuńTak, jest interesująca 😊
Usuńinteresująca pozycja! ciekawe jakby mi się ją czytało ;D
OdpowiedzUsuńJest bardzo wciągająca. Nie znalam tej tematyki wcześniej i cieszę się, że akurat od tej pozycji zaczęłam. Warto przeczytać
UsuńZdecydowanie się z Tobą zgadzam. Książka jest warta uwagi. Też miałam swojego faworyta, ale moje tropy okazały się mylne. Bardzo cenię twórczość tej autorki.
OdpowiedzUsuńTak, jest warta uwagi, podobała mi się
UsuńO tak, podpisuję się pod każdym takim słowem. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna książka , cena też przyzwoita :)
OdpowiedzUsuńTak, zgadzam się
UsuńChętnie po nią sięgnę, historia brzmi ciekawie, a okładka jest niezwykle magnetyzująca.
OdpowiedzUsuńKusząca, przeczytam :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się skuszę. W wolnym czasie sięgnę po to.
OdpowiedzUsuń