Roślinne nawilżenie skóry na co dzień
Nie od dziś wiadomo, że nawilżona skóra, to
piękna i zdrowa skóra. Utrzymanie jej w dobrej kondycji, poprzez dostarczanie
optymalnej ilości wody każdego dnia, powinno być zatem naszym priorytetem.
Jak je osiągnąć?
Należy codziennie nakładać kremy, regularnie stosować maseczki oraz chronić
skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznym. Coraz więcej mówi się
też o skuteczności preparatów opartych na naturalnych składnikach.
Jakie substancje,
pochodzące wprost ze świata roślin, powinny się zatem bezwzględnie znaleźć w
codziennej pielęgnacji? Dziś zaprezentuję Wam najskuteczniejsze naturalne
nawilżacze, po które naprawdę warto sięgnąć.
Flora pełna nawilżenia – jakie
rośliny dostarczają wodę do skóry?
Istnieje wiele
roślin, które zawierają substancje o działaniu mocno nawilżającym. Jeśli nam
zatem na skutecznej i zdrowej pielęgnacji skóry, warto szukać kosmetyków, które
na nich bazują. A dlaczego korzystanie z roślinnych składników jest tak korzystne?
Przede
wszystkim, jeśli tylko nie jesteśmy uczulone na konkretną roślinę, wówczas soki
i ekstrakty są w pełni bezpieczne dla naszego zdrowia – działają delikatnie i
nie powodują podrażnień.
Kosmetyki
naturalne, z ekstraktów roślinnych, są także odpowiednie dla osób kierujących
się w życiu filozofią wege.
Produkty
roślinne działają skutecznie, a przy tym nie zawierają szkodliwych substancji,
które często występują nawet w renomowanych kosmetykach.
Decydując się na
kremy i maseczki na twarz na bazie preparatów roślinnych, nie tylko dbamy o
zdrowie i piękny wygląd skóry, ale również wybieramy produkty bezpieczne dla
środowiska.
Skoro już wiemy,
co zyskujemy, dowiedzmy się teraz, które roślinne nawilżacze są szczególnie
wartościowe.
Słonecznik – kwiaty dla pięknej
cery i włosów z połyskiem
Olej z pestek
słonecznika jest szczególnie drogocennym preparatem. Zawiera olbrzymią dawkę
witaminy E, niezbędnej dla zdrowia skóry, a oprócz niej też sporo nienasyconych
kwasów tłuszczowych.
Stosuje się go powszechnie
w pielęgnacji skóry i włosów. Nawilża, chroni przed uszkodzeniami oraz pomaga w
leczeniu różnych problemów skórnych lub stanów zapalnych.
Lnicznik siewny – modna bylina,
która leczy i upiększa
Choć wygląda
dość niepozornie, lnicznik siewny (łac. Camelina
sativa) jest coraz chętniej wykorzystywany przez producentów preparatów do
pielęgnacji całego ciała. Wytłaczany z niego olej jest bogatym źródłem
wielonienasyconych kwasów tłuszczowych oraz tokoferoli z witaminą E.
Kosmetyki z
lnicznikiem przyspieszają gojenie ran, łagodzą stany zapalne i dermatozy,
opóźniają procesy starzenia skóry, a także mają działanie głęboko i długofalowo
nawilżające.
Aloes – superroślina o wielu
zastosowaniach
Aloes jest szczególnie
cennym nawilżaczem pochodzącym wprost ze świata roślin. W miąższu liści
znajduje się ponad 150 substancji aktywnych, z których część odpowiada za jego
mocno nawilżające właściwości.
Udowodniono, że
aloes jest w stanie doprowadzić dużą ilość wody, nawet do głębokich warstw
skóry. Jeśli zastosujemy go łącznie z emolientem (na przykład olejem roślinnym),
wówczas skóra pozostanie optymalnie nawilżona przez naprawdę długi czas. Dzięki
intensywnemu i wielowymiarowemu działaniu, aloes jest obecnie najważniejszą
roślinę stosowaną w przemyśle kosmetycznym.
Centella asiatica – nawilżenie
z Dalekiego Wschodu
Nie od dziś wiadomo, jak dużą wagę do codziennej pielęgnacji skóry przykładają
Azjatki. Wśród ciekawych roślin, pochodzących z Dalekiego Wschodu, warto
zwrócić uwagę na Wąkrotę azjatycką (łac. Centella
asiatica). Ma ona działanie silnie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne,
dzięki czemu łagodzi stany zapalne skóry. Ponadto, stymuluje odnowę komórek,
powstawanie nowych włókien kolagenowych i elastylowych, a także oczywiście
poprawia poziom nawilżenia skóry.
Dbajmy o jakość wybieranych
kosmetyków i czytajmy etykiety
Jeśli zależy nam
na kosmetykach wysokiej jakości, dokładnie sprawdzajmy skład interesujących nas
produktów. Zwracajmy uwagę, czy nie ma w nich substancji niebezpiecznych lub
szkodliwych, na przykład parabenów, lanoliny, parafiny lub silikonów.
Kupujmy produkty
sprawdzone, opatrzone stosownymi atestami, jak choćby kosmetyki, które możemy
znaleźć w sklepie NajlepszyAloes.pl. Posiadają
one certyfikaty, wystawione przez Międzynarodową Radę ds. Aloesu,
poświadczające naturalny skład i odpowiednią zawartość ekstraktów roślinnych.
Nawilżenie podstawą
długowieczności
Odpowiednio
nawilżona skóra jest elastyczna i napięta, utrzymuje naturalny koloryt, bez
nieestetycznych przebarwień. Dzięki temu, wygląda pięknie przez wiele lat, bez
konieczności sięgania po radykalne zabiegi odmładzające, oferowane przez salony
kosmetyczne lub gabinety chirurgii plastycznej.
Trzeba
oczywiście pamiętać o używaniu wyłącznie produktów najwyższej jakości,
najlepiej opartych na naturalnych olejkach i ekstraktach, posiadających wiele
cennych substancji aktywnych. Postawmy w codziennej pielęgnacji na naturę, a
zyskamy zdrowie, urodę i sposób na znaczące przedłużenie młodości naszej skóry.
Poznałam kilka roślin o których wcześniej nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńAloes jest stałym elementem mojej pielęgnacji. 😊
OdpowiedzUsuńFajny informatywny wpis
OdpowiedzUsuńZ aloesu miałam tylko żel z HolikaHolika.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z aloesem, ostatnio nawet sok z aloesu na włosy :)
OdpowiedzUsuńDzięki za taki fajny wpis. Z pewnością wykorzystam tego typu kosmetyki.
OdpowiedzUsuńintrygujące!
OdpowiedzUsuńciekawy wpis :)
OdpowiedzUsuńświetnie!
OdpowiedzUsuńMiewam suchą skórę szczególnie jesienią i zimą, a kremów i olejków zużywam w tym czasie w dużych ilościach.
OdpowiedzUsuńAloes chyba każdy już zna. Mam nawet w doniczce, dbam o niego jak o żaden kwiat
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńświetnie :)
OdpowiedzUsuńJa używam aloesowych kremow.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany i przydatny artykuł
OdpowiedzUsuńNawilżanie ważne ale i nawadnianie od środka :)
OdpowiedzUsuńAloes dobry na wszystko :) Nawadnianie ważna rzecz!
OdpowiedzUsuńŚwietne to jest. Na pewno sama coś takiego kupię.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł. Na pewno coś takiego kupię dla siebie.
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam się z aloesem. Mam już nawet kilka sadzonek w domu tej rośliny - niech zdrowo rosną. Super, bo można kupić też takie duże świeże liście i samemu przygotować dany produkt. ;)
OdpowiedzUsuń