Herbatki od ZyjZdrowiej.pl

Witam.
Niestety niezbyt ta pogoda na dworze :/ gdzie ta wiosna? albo lato?... 
Dziś będzie o herbatkach, które dostałam za udzielanie się na stronie FB sklepu ZyjZdrowiej.pl . Miałam nie pisać, ale zaintrygowały mnie troszkę. 

Ale zanim o herbatkach to chcę się pochwalić założonym fanpage dla bloga na FB, zapraszam tutaj do polubienia :) >>klik<< >>klik<< 

Mowa dziś o tych 3 małych skarbach:

które można zakupić tutaj: http://zyjzdrowiej.pl/ 
"W naszym sklepie znajdziecie Państwo zarówno tradycyjne herbaty, pochodzące ze wszystkich praktycznie zakątków świata, jak i produkty, które pozwolą Państwu zachować zdrowie, dobre samopoczucie i świetną linię. W naszym sklepie każdy koneser dobrej herbaty znajdzie coś dla siebie, począwszy od zwykłej zielonej herbaty, poprzez egzotyczną Yerba Mate, a na herbatach wspomagających odchudzanie skończywszy."


Na pierwszy ogień poszła herbata o ciekawej nazwie Czarny smok
otrzymałam próbkę 20 g

"Herbata ta jest wyjątkowym produktem z młodych listków krzewu herbacianego, zbieranych tylko w określonej porze i z określonych terenów Chin. Zaliczana jest do półfermentowanych, zawiera wiele związków mineralnych i przeciwutleniaczy, ma bardzo dobre właściwości pomagające w odchudzaniu i lecznicze dla cery trądzikowej. Zawiera dużą ilość taniny i katechin, przy tym małą ilość kofeiny. Ma wspaniały mocny aromat i lekko słodkawy smak. Listki są zachowane w całości w przeciwieństwie do herbat konfekcjonowanych w torebkach, gdzie przeważa najmniej wartościowy pył. 

Nazwa rodzaju pochodzi od koloru suszu - tak klasyfikują ją Chińczycy."


Skład:
Herbata OOLONG
Temperatura parzenia:
90 º C
Czas parzenia:
3-4 minuty (po tym czasie wyjmujemy listki)
Ilość herbaty:
1 łyżeczka na filiżankę, można parzyć nawet cztery razy, można parzyć w filtrze papierowym bądź stalowym, dostępnym w  sklepie

Cena - 6,90 zł / 50 g

Moje uwagi:
Zaciekawiła mnie bardzo herbata turkusowa w składzie. Nie wiedziałam czego się spodziewać po niej, nigdy nie piłam takiej herbaty ani nie słyszałam o niej, zacofana chyba jestem :P Kolor herbaty to taki pomarańcz można powiedzieć, po otwarciu czuć zapach zwykłej herbaty jaką się kupuje, zastanawiałam się jak może pachnieć turkus :D Podczas picia czuć jakiś posmak w ustach, nie wiem jak to określić, ale bardzo to przyjemne uczucie :) Parzyłam ją 4 minuty, pisze że można parzyć 4 razy, mi smakowała tylko po 2 razach, potem miałam uczucie,że nie piję herbaty tylko wodę :P Smakuje równie dobrze na słodko jak i bez cukru :) 


Druga była herbata Samum
otrzymałam próbkę 20 g

"Wspaniała herbata, która cieszy zmysły i ciało. Oczyszcza, nawilża, aktywizuje, tonizuje i odchudza! Polecamy szczególnie osobom aktywnym fizycznie. Dzięki zawartości wielu witamin (B,E,C), soli mineralnych i przeciwutleniaczy działa wszechstronnie dobroczynnie na organizm! Listki są zachowane w całości w przeciwieństwie do herbat konfekcjonowanych w torebkach, gdzie przeważa najmniej wartościowy pył."

Skład:
Herbata Sencha, cząstki figi, kwiatki jaśminu, aromat
Temperatura parzenia:
60-75 º C
Czas parzenia:
2-3 minuty, (nie dłużej, bo napar będzie gorzki!), można parzyć 3 razy
Ilość herbaty:
1-2 łyżeczki na filiżankę, można parzyć w filtrze papierowym bądź stalowym, dostępnym w sklepie

Cena - 7,50 zł / 50 g

Moje uwagi:
Otwierając opakowanie wydobywa się lekki zapach bardziej fig niż jaśminu. Kolor lekko zielony. Parzyłam ją 2 razy, na 3 już się nie nadaje. Dobra tylko gorzka, słodzona już traci swój delikatny smak. Nie przepadam za tą herbatą, spodziewałam się czegoś lepszego czytając skład.


No i ostatnie cudo Noc kochanków 
otrzymałam produkt pełny 50 g

"To słodka i gorąca, erotyczna mieszanka z domieszką aromatu maracuji, która wprowadzi was w tajemniczy nastrój upojnej brazylijskiej samby… Może to być ten jedyny powód, by opuścić na chwilę łoże i z nowymi siłami powrócić do miłosnych godów. Listki są zachowane w całości w przeciwieństwie do herbat konfekcjonowanych w torebkach, gdzie przeważa najmniej wartościowy pył."


Skład:
Herbata  czarna, mango, płatki słonecznika, aromat maracuji
Temperatura parzenia:
95 º C
Czas parzenia:
2-3 minuty, by działała pobudzająco
4-5 minut, by działała uspokajająco
Nigdy nie zostawiaj filtra z listkami dłużej niż 20 minut w filiżance!
Ilość herbaty:
1 łyżeczka na filiżankę naparu, można parzyć w filtrze papierowym bądź stalowym, dostępnym w sklepie

Cena - 4,90 zł / 50 g

Moje uwagi:
Po otwarciu opakowania unosi się piękny aromat maracui, smakuje tak samo pysznie jak pachnie! Kolor ciemny jak na czarną herbatę przystało :) Parzyłam na oba sposoby i pobudzająco podziałała,poczułam się pełna energii po jej wypiciu i taka orzeźwiona, uspokajająco nie podziałała (zresztą żadne herbaty tak na mnie nie działają). Zarówno słodka  i gorzka smakuje rewelacyjnie, w smaku wyczuwalna maracuja i mango. Nazwa pasuje do tej herbaty idealnie! Mężowi smakowała, a on za herbatami nie przepada, tak tą bardzo polubił :D Coś czuję, że kupię tą herbatkę. Jak dla mnie jest najlepsza z całej trójki.

Podsumowując - Kupię na pewno tą Noc kochanków, nad Czarnym smokiem pomyślę, ale Samum na pewno odpada.


Na koniec wygląd herbatek :)




Co sądzicie o takich herbatkach? Jesteście smakoszami herbat, czy raczej tylko "tak sobie pijecie" bez względu na ich właściwości?



Komentarze

  1. ja się kocham w kawach. Herbata czarna to mocna i słodka albo zielona średnio mocna i gorzka. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też lubię kawki,ale herbatkę też piję nawet czasem więcej niż kawy :)

      Usuń
  2. ' Noc kochanków ' całkiem fajnie brzmi ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i jest najlepsza z tych 3 jakie smakowałam :) mąż też zachwycony nią,więc coś w niej jest :)

      Usuń
  3. Uwielbiam dobre herbatki. :) Chętnie spróbuję, pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja lubię najbardziej herbatę zieloną i owocowe:D

    OdpowiedzUsuń
  5. ja uwielbiam zieloną liściastą <3
    A ja tymczasem chciałabym zaprosić Cię na swój konkurs :) KLIK Do wygrania modne,zwiewne i wiosenne rzeczy ♥ Buziaki :* :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja wyznaję kawę ;) ale herbatka to tez pysznosci :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też tylko uwielbiam kawe:D
    zapraszam do mnie : zapraszam do mnie http://rozalias-fashiob.blogspot.com/ , obserwuje Cie

    OdpowiedzUsuń
  8. Każdy lakier w tak intensywnym kolorze, w mniejszym bądź większym stopniu odbarwia naszą płytkę. Ja wolę malować paznokcie 5 min dłużej, niż potem męczyć się z przebarwieniami. ;p

    Uwielbiam herbatę, nie wyobrażam sobie życia bez niej. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie,że odpisałaś :) zazwyczaj jak czytam to każdy pisze,że dany lakier nie odbarwia płytki...

      Usuń
  9. Lubię wszelakie herbatki ( mam to po babci - bo ona jest maniaczką herbatek)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądają bardzo smacznie :)
    http://fashionznaczymoda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Nazwy są .. niezwykłe :D Ja wolę zwykłą zieloną z cytryną :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Kocham herbaty!
    Noc kochanków i Czarny Smok brzmią intrygująco :) (też wcześniej nie słyszałam o turkusowej herbacie)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i równie intrygująco smakują :)
      czyli nie jestem sama co nie wiedziała o turkusowej herbacie :P

      Usuń
  13. Herbaty sa najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  14. moja ulubiona to z firmy Bastek:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie znam,muszę się rozejrzeć co to za herbatka :)

      Usuń
  15. Ja ostatnio uwielbiam herbaty ziołowe :D

    OdpowiedzUsuń
  16. ooo uwielbiam herbaty wszelkiego rodzaju :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ooo ta turkusowa mnie bardzo zaintrygowała :) muszę spróbować

    OdpowiedzUsuń
  18. napiłabym się chętnie trzech :)

    OdpowiedzUsuń
  19. UWIELBIAM TAKIE HERBATKI! często odwiedzam też herbaciarnie, ja gustuję najczęściej w zielonych :) bardzo przyjazny blog! pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam sypane herbaty, te w torebkach to gwalt na herbacie :P

    zapraszam do siebie i wspolnego obserwowania jesli masz ochote ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. piję tylko jedna herbatę, bo muszę, z morwy białej z cynamonem - idealna dla osób z podwyższonym poziomem cukru lub cholesterolem. :)

    innych nie piję, nie lubię :)


    zapraszam na konkurs : http://victoria-cielecka.blogspot.com/2013/05/konkurs-30-bransoletek-do-wygrania.html :)

    OdpowiedzUsuń
  22. pyszności! ja to w ogóle ubóstwiam herbatki :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Tak świetnie wyglądają, a ja nie przepadam za herbatkami ;/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tu jesteś :) Zostaw po sobie jakiś ślad :) Całuję :*