"Tam, gdzie milczą róże" Paula Er

 Hej!

Dzisiaj mam dla was opinię o książce, która zapadła mi w serce i którą wiele kobiet powinno przeczytać. 


"Tam, gdzie milczą róże" Paula Er



Tylko przyjaźń pozwoli ci uwierzyć, że wszystko jest możliwe.

Na pierwszy rzut oka Anastazję i Jagodę różni tak wiele, że ich przyjaźń może wydawać się nierealna. Ta pierwsza to przytłoczona domową rutyną matka dwóch chłopców, ta druga – pewna siebie, zawsze uśmiechnięta kobieta sukcesu. Kiedy pewnego dnia Jagoda po prostu znika jak kamień w wodę, przyjaciółka postanawia podążyć jej śladami na drugi koniec Polski. Wkrótce odkryje, że to, co wyglądało na idealne życie, było jedynie sprawnie rozgrywanym spektaklem, a za maską z wyrysowanym szerokim uśmiechem schowana jest twarz opuchnięta od łez…


„Tam, gdzie milczą róże” to poruszająca, pełna emocji historia o sile kobiecej przyjaźni, która sprawia, że z każdego życiowego zakrętu można wyjść na prostą.



Wybrałam tę książkę, bo zainteresował mnie opis, ale i okładka swoje zrobiła. Autorką jest Paula Er znana też jako Wkurzona żona. Przyznaję, że nie znałam. Przechodząc jednak do recenzji.

"Tam, gdzie milczą róże" jest książką opisującą życie. 

Główna bohaterka Anastazja, jest matką dwóch chłopców, żoną i do tego pracuje zawodowo. Nie cieszy jej już macierzyństwo, a do pracy chodzi odpocząć od domu. Na dodatek z mężem jej się nie układa. Jest kobietą, taką jak wiele innych, ale boi się przyznać, że jej źle. Niestety w naszym otoczeniu utarło się, że kobieta musi cieszyć się z wychowywania dzieci i nie może narzekać, że najchętniej zostawiłaby rodzinę i odjechała w siną dal. A to niestety powoduje tylko jeszcze większą frustrację i obwinianie siebie, że nie daje się rady.

W pracy poznaje Jagodę, kobietę na pierwszy rzut oka bardzo szczęśliwą, która w pracy otacza się ludźmi, nie da sobie na głowę wejść, a poza pracą dużo podróżuje z mężem. Tylko co kryje się pod maską wiecznego uśmiechu? Czy te wszystkie opowieści są prawdą? Jaką tajemnicę ukrywa pod maską szczęścia?

Pewnego dnia Anastazja będzie musiała się odważyć i ruszyć w daleką drogę, bo przeczucie, że coś złego dzieje się z Jagodą, nie daje jej spokoju. Czy to będzie dobra decyzja? Jak zmienią się losy tych dwóch kobiet? 

Czytałam i nie było momentu żebym miała dość. Każda strona to walka wewnętrzna matki i żony. Autorka w swojej powieści ukazuje kilka ważnych tematów. Między innymi przemoc psychiczną i finansową, które bolą, nawet bardziej niż przemoc fizyczna. Bo słów rzuconych w przestrzeń nie można już cofnąć. Poniżanie, wieczne wyrzuty, pretensje i brak wsparcia osób nam najbliższych nie ułatwia życia i jeszcze bardziej potęguje poczucie, że jest się nic nie wartym.

Jest jednak przyjaźń, która pokona każdą przeszkodę. Podniesie na duchu, doda wiary w swoje możliwości i udowodni, że wystarczy jedna bliska osoba, by stanąć na nogi. Przyjaźń, która rosła w siłę z dnia na dzień i nie pozostawia bliskich w potrzebie. 

Książkę Pauli Er powinna przeczytać każda matka, żona, kobieta. Bo my kobiety jesteśmy silne, tylko bardzo często o tym zapominamy. A "Tam, gdzie milczą róże" pokaże kobietom, że mamy prawo do gorszych dni, do chęci rzucenia wszystkiego w cholerę, ale i do wsparcia bliskich nam osób jak i przyjaciół. Że gorsze dni też są nam potrzebne, nie jesteśmy przecież robotami z wiecznym uśmiechem na twarzy, jesteśmy tylko ludźmi i mamy uczucia.


Dziękuję wydawnictwu Novae Res za książkę.


Komentarze

  1. Ta książka chodzi już za mną od jakiegoś czasu, więc pewnie niebawem ulegnę tej pokusie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Polecam. Rzadko można trafić na tak dobre książki z przesłaniem.

      Usuń

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tu jesteś :) Zostaw po sobie jakiś ślad :) Całuję :*