"Po drugiej stronie myśli" Sylwia Ratyńska

 Cześć!

Przez najbliższe kilka dni mogę się nie pojawiać. Trwają u nas przygotowania do komunii Milenki i roczku Ignasia, więc skupiam się tylko na tym, nawet czytam mniej.

Przyszedł czas na książkę, która jest debiutem autorki, samodzielnie wydaną w 2020 r.


"Po drugiej stronie myśli" 

Sylwia Ratyńska



Jak widzicie okładka jest bardzo nietypowa. Autorka opisuje swoją książkę jako romans z elementem erotyki, dlatgeo też widnieje ikonka 18+. Przyznam, że dla mnie ani okładka ani tytuł jakoś nie pasują do tej historii. Miałam z nią dość spory problem...

"Po drugiej stronie myśli" to raptem 213 stron pisane dość dużym drukiem przez co czyta się ją bardzo szybko. Powiem tak. Nie wiem jak do końca opisać książkę, która nie do końca mi się spodobała. Czytając opis byłam bardzo jej ciekawa i zapowiadało się na emocjonującą opowieść z gorącą Italią w tle. Boski Riccardo, młoda Polka, chęć przygód - miało być pięknie. A co dostałam? Średnią historię, w której dużo zabrakło, ale... z bardzo dobrymi scenami erotycznymi, które działały na zmysły. 


"Na człowieka w życiu wpływa jednak wszystko, naznacza nas czy tego chcemy czy nie."


Rozwijając swoją opinię mam kilka uwag dotyczących aspektów, które mi się nie podobały. Przede wszystkim sama historia. Jest ona prosta, bardzo przewidywalna, jednak był moment, że zostałam zaskoczona, nie spodziewałam się takiego problemu Riccardo. Następnie dialogi - krótkie i takie nijakie, będące w sumie pytaniami i odpowiedziami. Dorośli ludzie rozmawiają zdecydowanie więcej i bardziej rozwijają swoje wypowiedzi, nawet jeśli ich stosunki opierają się tylko na spotkaniach w celach czysto seksualnych. Poza tym nie czułam w ogóle bohaterów, nie przeżywałam z nimi emocji, tak jakbym stała z boku i się tylko przyglądała. Jestem osobą, która lubi czuć co się dzieje w książce, chcę o niej jeszcze długo pamiętać po przeczytaniu. A Paula, główna bohaterka? Irytowała mnie swoją rozwiążłością i łatwością oddawania... 

Ciekawie został wpleciony wątek mafijny. Byłoby super, gdyby był rozwinięty bardziej. Zabrakło mi tam brutalności, chociaż może nie, było trochę brutalnie, tylko Paula jakoś za bardzo tego nie przeżywała... I takie szybkie wypuszczenie na wolność, za łatwe i za proste jak na ludzi mafii...

Tak jak wspomniałam, na pochwałę bardzo zasługują opisane sceny erotyczne. Podziałały na moją wyobraźnię, było nawet z uczuciem. W tych scenach ewidentnie brałam udział :)

Podsumuję to tak, książka mnie nie zachwyciła, była średnia, prosta, czytało się szybko. Ta historia, gdyby przeszła jeszcze korektę i rozbudowano fabułę, mogłaby stać się hitem, a tak jest przeciętna, choć momentami gorąca nie tylko dzięki włoskiemu klimatowi.

Dziękuję autorce za książkę. Miło było poznać nową twórczość. Mam nadzieję, że przy kolejnej książce będzie dużo lepiej. Zapraszam do odwiedzenia profilu Sylwii Ratyńskiej na instagramie -> TUTAJ


Opis:

Paula wraz ze swoją przyjaciółką wyjeżdżają na wycieczkę do Neapolu. Na miejscu czekają na nich znajomi Zuzy z propozycją nie do odrzucenia. Proszą by Paula ich uratowała i poszła z ich szefem na dużą dziennikarską imprezę. Dość nieśmiała dziewczyna ulega ich namową i na ten wieczór robią ją na bóstwo.
Towarzystwo zajeżdża wieczorem pod piękny budynek, który zachwyca również ogrodem. Witają ich czerwone dywany, paparazzi i suto zastawione stoły. Wszechobecny przepych, bogactwo i klasa.
Oto i zmierza do nich on – Riccardo we własnej osobie. Nie jest on jednak podstarzałym panem, jakiego obawiała się zobaczyć Paula, ale młodym przystojnym mężczyzną w podobnym do niej wieku. Od razu wpadają sobie w oko. Na parkiecie odpływają w rozkosznym tańcu miłości, a ich wieczór uwiecznia soczysty pocałunek.
Czy tą parę czekają noce gorącego seksu? A może będzie to wielka miłość? Sprawdź jakie tajemnice kryje w sobie ta historia.

Komentarze

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tu jesteś :) Zostaw po sobie jakiś ślad :) Całuję :*