Foot Care - Peeling do stóp
Cześć!
Ostatnio skończyłam peeling do stóp bebeauty, o którym pisałam tu >> KLIK <<, po jego skończeniu wzięłam się za dzisiejszego gagatka, którego zakupiłam w lokalnej drogerii, w końcu 3,99 zł to nie dużo, a stał sobie tak samotnie :P
Foot Care - Peeling do stóp
Delikatny, peelingujący krem do pielęgnacji stóp. Dzięki zawartości peelingujących mikrogranulek delikatnie i dokładnie usuwa zrogowaciały naskórek. Zawarte w kremie szałwia i olejek miętowy działają odświeżająco i kojąco, dają uczucie odprężenia zmęczonym stopom. Regularne stosowanie kosmetyku sprawia, że nasze stopy są gładkie, delikatne i zdrowe. Dla lepszego efektu wygładzenia skóry stóp przed użyciem peelingu zastosować można zmiękczającą naskórek Kąpiel Balsamiczną do stóp.
Sposób użycia: Przed użyciem kosmetyku umyć i osuszyć stopy. Nanieść krem na stopy i okrężnymi ruchami wmasować w skórę, ze szczególnym uwzględnieniem miejsc ze skłonnością do rogowacenia naskórka. W celu uzyskania gładkiej skóry masaż wykonywać przez o. 2 min. Po każdorazowym użyciu kosmetyku dokładnie umyć dłonie. Stosować co najmniej raz w tygodniu.
Skład:
MOJA OPINIA:
Opakowanie małe, bo tubka o poj. 45 ml, kupując nawet na to nie zwróciłam uwagi :) czytelna i prosta grafika, trwałe zamknięcie "klik"
Zapach ewidentnie miętowy, choć delikatnie przebija się nuta szałwii, kolor lekko zielonkawy z brązowymi drobinami, konsystencja normalna :P
Działanie, hmmm... trzeba by chyba najpierw stwierdzić, że to nie peeling a krem peelingujący, i tak jak wspominałam ostatnio - moje stopy nie są zbyt wymagające, dużo im do szczęścia nie trzeba. Te drobinki niby wydają się małe, ale w rzeczywistości są dużo większe i dosłownie drapią skórę, to nie jest typowe ścieranie z jakim się spotykam z peelingami, a właśnie drapanie. I może w tym tkwi sekret, bo moje stopy po wykonaniu tego peelingu na sucho jak zaleca producent były bardzo,ale to bardzo gładkie! i jeszcze mięciutkie :D na mokro, podczas kąpieli, ten efekt już nie jest taki mocny, wolę robić na sucho :) Do tego pachniały miętką :) Dla niektórych zapach może być przeszkodą, ale nie dla mnie ;)
W sumie jestem zadowolona z działania i pewnie przy okazji jakiś zakupów sobie go sprawię :) Choć wydajność słaba bo wystarczył chyba na 5 użyć :)
Miał ktoś z Was z nim do czynienia?
Miłego weekendu :*
Sposób użycia: Przed użyciem kosmetyku umyć i osuszyć stopy. Nanieść krem na stopy i okrężnymi ruchami wmasować w skórę, ze szczególnym uwzględnieniem miejsc ze skłonnością do rogowacenia naskórka. W celu uzyskania gładkiej skóry masaż wykonywać przez o. 2 min. Po każdorazowym użyciu kosmetyku dokładnie umyć dłonie. Stosować co najmniej raz w tygodniu.
Skład:
MOJA OPINIA:
Opakowanie małe, bo tubka o poj. 45 ml, kupując nawet na to nie zwróciłam uwagi :) czytelna i prosta grafika, trwałe zamknięcie "klik"
Zapach ewidentnie miętowy, choć delikatnie przebija się nuta szałwii, kolor lekko zielonkawy z brązowymi drobinami, konsystencja normalna :P
Działanie, hmmm... trzeba by chyba najpierw stwierdzić, że to nie peeling a krem peelingujący, i tak jak wspominałam ostatnio - moje stopy nie są zbyt wymagające, dużo im do szczęścia nie trzeba. Te drobinki niby wydają się małe, ale w rzeczywistości są dużo większe i dosłownie drapią skórę, to nie jest typowe ścieranie z jakim się spotykam z peelingami, a właśnie drapanie. I może w tym tkwi sekret, bo moje stopy po wykonaniu tego peelingu na sucho jak zaleca producent były bardzo,ale to bardzo gładkie! i jeszcze mięciutkie :D na mokro, podczas kąpieli, ten efekt już nie jest taki mocny, wolę robić na sucho :) Do tego pachniały miętką :) Dla niektórych zapach może być przeszkodą, ale nie dla mnie ;)
W sumie jestem zadowolona z działania i pewnie przy okazji jakiś zakupów sobie go sprawię :) Choć wydajność słaba bo wystarczył chyba na 5 użyć :)
Miał ktoś z Was z nim do czynienia?
Miłego weekendu :*
Jak dla mnie za rzadka konsystencja.
OdpowiedzUsuńLubie w peelingach tresciwą.
Jak dla mnie byłby stanowczo za delikatny ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię miętowe kosmetyki, więc dla mnie duży plus za zapach :D
OdpowiedzUsuńWydajność kiepsko, ale cena bardzo przystępna :). Chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego peelingu, od jakiegoś czasu stoi u mnie na wannie peeling Neutrogeny.
OdpowiedzUsuńja z chęcią wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńnie miałam tego kremiku, ale wygląda fajnie, mięta w kosmetykach do stóp jest jak najbardziej na miejscu, ponieważ odświeża.
OdpowiedzUsuńfajna konsystencja i kolor
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam kosmetyki do stóp z Avonu. Z tym nigdy nie miałam do czynienia. Ale na zmęczone stopy polecam żel chłodzący z Yves Rocher o zapachu lawendy i co najważniejsze ze składników pochodzenia roślinnego. :-) Do tanich nie należy bo za 50ml trzeba zapłacić ok. 20zł.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam: www.kawalekomnie.blogspot.com
Pozdrawiam, Ada :-)))
Ojejku wydajność rzeczywiście malutka.
OdpowiedzUsuńna zdjęciu trochę przypomina mi kiwi ;p
OdpowiedzUsuńKurcze szkoda, że jest z lokalnej drogerii bo z miłą chęcią bym się w niego zaopatrzyła ;) lubię takie wynalazki do stóp :D
OdpowiedzUsuńprzydał by mi sie taki :)
OdpowiedzUsuńNie miałam i nawet nigdzie się z tym produktem nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńoj chciałabym:)
OdpowiedzUsuńwitam, niestety nie miałam tego kosmetyku ;/ ze względu na utratę hasła do poprzedniego bloga obserwuję i zapraszam na nowego bloga
OdpowiedzUsuńhttp://agnieszka-gajewska.blogspot.co.uk/
Zapraszamy do dodania bloga w serwisie zBLOGowani! Mamy już ponad 3000 blogów z 22 kategorii.
OdpowiedzUsuńNależy założyć konto jako bloger i w 2 krokach dodać bloga do serwisu. Nasz robot sam pobiera aktualne wpisy i prezentuje je tysiącom użytkowników, którzy codziennie korzystają ze zBLOGowanych. Dla blogera to korzyść w postaci nowych czytelników i większego ruchu na blogu.
Serdecznie zapraszamy! :-)
oooo! To coś dla mnie! :D
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Pierwszy raz widzę, ale skoro polecasz, to może przy jakichs zakupach się skuszę :)
OdpowiedzUsuńW życiu go nie widziałam na żadnej półce sklepowej, ale wygląda dość przyjemnie :)
OdpowiedzUsuń