Zdenkowani w listopadzie

Cześć!
Od rana zbieram się za napisanie posta i co siadam to coś mi wyskakuje, no ale w końcu jest ta chwila na pokazanie moich zużyć. 
U Was też tak zimno?! jest raptem -3 a ja zamarzam na stojąco :P


Dużo? Nie dużo? Sami oceńcie :P


WŁOSY:
- Szampon brzozowy - jak widać taniutki, był mało wydajny, ale bardzo dobrze radził sobie z usuwaniem olejów jak i oczyszczaniem, nie podrażnił i krzywdy żadnej nie zrobił, więc pewnie do niego wrócę " w ostateczności"

- Sesa Olejek do pielęgnacji włosów - bardzo mi się podobał efekt po użyciu, włosy były świetne!  (recenzja)

- Avon Maska oraz Szampon Granat i Olejek z kamelii - maska była bardziej odżywką, która ani nie zaszkodziła ani cudów nie było, szampon okazał się totalną porażką! po kilku użyciach podrażnił mi skórę głowy, swędziało i wysuszyło :( oddałam mężowi do wykończenia- jemu nie zaszkodził...




TWARZ
- Ziaja Płyn do demakijażu oczu - zły nie był, krzywdy nie zrobił, być może kupię ponownie
- Avon Tusz do rzęs SuperShock - dobrze się spisywał, ale minął termin od otwarcia więc wyrzucam (recenzja)




KĄPIEL:
- Avon Żel do mycia dla dzieci - lubią to kupuję ;)
- bebeauty Sól do kąpieli Lotos - lubię te sole i z chęcią do nich wraca, pomimo, że nic nie robią, ale umilają kąpiel :)
- Avon Peeling do ciała z ekstraktem z kolumbijskiej kawy - nie ujędrnił, ale na to nie liczyłam ;) jednak był całkiem dobrym peelingiem
- Avon Farbka do kąpieli Szalony arbuz - na blogu opisywałam Rozbrykaną Gruszkę (recenzja), dzieciom się podoba, więc pewne kupię




- Avon Mydło w płynie Reflection - zapach przyjemny, dobrze myje, nie wysusza :)



To by było na tyle w listopadzie, coś mi się wydaje, że w grudniu będzie tego więcej :)
A jak Wasze zużycia?


Przypominam o konkursie - KLIK

Komentarze

  1. widzę dużo zdenkowanych kosmetyków avonu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo jestem konsultantką to tak wychodzi ;)

      Usuń
    2. Trzeba testować produkty, żeby móc rekomendować je klientkom.

      Usuń
  2. Kiedyś ciągle używałam tego płynu do demakijażu, dwufazowego kompletnie nie polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. gratuluję denka i wygranej : http://www.kosmetykibeztajemnic.pl/2014/12/wyniki-rozdania-shinybox-listopad-2014.html :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Planet spa i płyn do demakijażu, ziaja, dobrze mi są znane :)

    Zapraszam na nowy post :)

    OdpowiedzUsuń
  5. how many good products..
    have a nice day

    OdpowiedzUsuń
  6. gratuluje denka :) sporo się nazbierało :) widzę, że nie tylko u mnie w grudniu będzie dużo więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja to uwielbiałam te szampony avon naturals. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest ok, jedyne co znam z tych wyrzutków to sól do kąpieli z Biedronki, której bardzo nie lubię ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. Spore denko -gratuluję zużyć !!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne denko, Rozbrykaną Gruszkę mogłabym kupić dla syna ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków :D Ładne denko :)
    U mnie teraz za oknem pokazuje -1 :)

    OdpowiedzUsuń
  12. W Gdańsku -5.. a odczuwalna -13 :( brr!

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne zużycia, u mnie żadne szampony z Avonu się nie sprawdzają ;/

    OdpowiedzUsuń
  14. Samam mam cichą nadzieję coby w grudniu więcej zdenkować :) Ale u Ciebie dość sporo :) Ja akurat tuszu superSHOCK nie lubię bo ma dla mnie za dużą szczoteczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Rozbrykaną Gruszkę ma również moja córcia, co do żelu Avon to nie wiem czy kupić, bo nie wiem jaka będzie reakcja skóry mojej córci.

    OdpowiedzUsuń
  16. całkiem spore denko ;)
    używałam tylko tuszu Super Shock :) strasznie go lubię!
    w Gdańsku też zimno jak nie wiem...:( ja już teraz ubieram najcieplejsze ubrania a co będzie dalej? :P
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tu jesteś :) Zostaw po sobie jakiś ślad :) Całuję :*