Book Tour "Zatoka" Agnieszka Wolińska - Wójtowicz

Cześć!
Pora na kolejną recenzję, tym razem z book touru.


"Zatoka" 
Agnieszka Wolińska - Wójtowicz




Są takie miejsca, w których wszystko wydaje się łatwiejsze...


Bezskutecznie poszukujesz miłości? Próbujesz uwolnić się od złych wspomnień? A może chcesz zacząć wszystko od nowa? To dokładnie tak samo jak Agata – kobieta wciąż jeszcze młoda, ale już ze sporym bagażem doświadczeń życiowych. Do niedawna jej największym marzeniem był ślub jak z bajki, cudowna biała suknia i tłum zachwyconych gości. Los jednak bywa przewrotny i lubi płatać figle... W wyniku takiego – niezbyt zabawnego – psikusa romantyczny ślub nie dojdzie do skutku, a Agata w ostatniej chwili ucieknie sprzed ołtarza. Sfrustrowana i zawiedziona, w poszukiwaniu spokoju ducha dotrze do Zatoki – małej nadmorskiej miejscowości, w której życie toczy się leniwym, wakacyjnym rytmem. Wkrótce znajdzie tu nietuzinkową pracę, grono zwariowanych przyjaciół i... być może coś więcej?

„Zatoka” to kameralna, pełna ciepła i humoru opowieść o krętej drodze do spełniania własnych marzeń i o przyjaźni, która nie zna barier wiekowych.





"Zatoka" to jedna z tych książek, które od początku mnie nie wciągnęły. Myślałam, że chyba jej nie skończę. Jednak było w niej coś takiego, że pomimo odkładania na półkę, ciągle myślałam o tym co się dzieje z bohaterami. I tak od strony do strony w pewnym momencie przepadłam i nie mogłam już się oderwać.

Jak zacznę pisać o bohaterach to streszczę Wam książkę, więc to pominę.

To co mnie urzekło w książce to historie ludzi, które zapadły mi głęboko w sercu. Opisy samej Zatoki sprawiały, że duchem od razu się tam przenosiłam i pomimo chłodu obecnego teraz, robiło się ciepło i przyjemnie. 

Ile to razy nam się zdarza kogoś błędnie ocenić? Wyciągnąć pochopne wnioski z ledwo zasłyszanej rozmowy? Najłatwiej przychodzi nam zła ocena, a gdzie to dobro ludzkie? 
Najpiękniej w tej historii rozwijała się przyjaźń, która nie znała granicy wieku. Zaczęła się tak niespodziewanie, z błędnie ocenionej drugiej osoby.  Przyjaźń bezinteresowna, prawdziwa, taka jaką każdy chciałby mieć. Dzwonisz i zaraz przyjaciel jest u ciebie, pomoże w każdej chwili, wysłucha, wesprze dobrym słowem. 

A co powiedzieć o miłości ojca do córki i odwrotnie? Szczególnie po rozwodzie rodziców. Jak pogodzić pracę, spotkania i zacieśnianie więzi rodzinnych? Co zrobić aby te chwile tak szybko nie uleciały i znaleźć to co najważniejsze? To wszystko pokazane jest w tej książce. I jeszcze więcej! 

I jak to bywa z przeznaczeniem, w końcu dwie osoby potrzebujące miłości odnajdują się w najmniej spodziewanym momencie. I już czują, że znali się od zawsze, że to na pewno druga połówka. I nie zmarnują już żadnej chwili...

"Człowiek nie potrafi cieszyć się chwilą, oczekując ciągle na lepsze dni. Tymczasem te lepsze okazują się często już minione, a te, które są, znowu nas nie zadowalają."


Dziękuję Zaczytanej Ewelce za możliwość przeczytania książki w book tourze, autorce Agnieszce Wolińskiej - Wójtowicz za przekazanie pięknych wartości i ukazanie tego co najważniejsze w życiu oraz wydawnictwu Novae Res za dobrze wydaną książkę.



Znacie? Czytaliście?
A może macie w planach?

Buziaki :*

Komentarze

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tu jesteś :) Zostaw po sobie jakiś ślad :) Całuję :*